Co się odwlecze…

…to mamy nadzieję, że jak najszybciej do Was trafi.

Krótka informacja techniczna: niestety nie mamy jeszcze wszystkich sierpniowych płyt. Opóźnione tytuły, które miały znaleźć się u nas dzisiaj (czyli 3 września), będą dopiero na początku przyszłego tygodnia (dotarły tylko SBB z Hvidovre i Future Jazz). Gdybyśmy używali emotikonów we wpisach, to wahalibyśmy się właśnie między smutną a wściekłą buźką. Przepraszamy wszystkich oczekujących, postaramy się zrekompensować dokładając co-nieco do przesyłki.

Co więcej, do połowy września część z nas jeszcze wypoczywa na urlopach, w związku z czym na maile i telefony mogą mieć lekkie opóźnienie. Za to też przepraszamy.

Preordery wrześniowe (z nadzieją, że nie spotka je podobny los jak sierpniowe) jeszcze za chwilę. A rzeczy na kolejne miesiące w różnych stanach gotowości. Część jeszcze w rozsypce jak te cegły na zdjęciu. Ale jest co zbierać – od jazzu po rock, od Polski po Czechosłowację, od porucznika do innego stopnia.

(fot. Grażyna Rutowska/NAC, a jakże)